Utrata zbędnych kilogramów to dłuższy proces, który rządzi się specyficznymi prawami. Przede wszystkim aby schudnąć musisz ograniczyć kalorie, które dostarczasz do Twojego organizmu wraz z pożywieniem, ale na Twój sukces składają się również takie czynniki jak aktywność fizyczna, duża ilość warzyw i owoców, a także unikanie potraw tłustych oraz pozbawionych wartości odżywczych. Tym, co również może mocno utrudnić Ci odchudzanie są mity dietetyczne, nadal zbyt często powielane w kontekście nawyków na diecie redukcyjnej. Kiedy dowiesz się, dlaczego nie mają one sensu i nie warto zaprzątać sobie nimi głowy, Twoje odchudzanie będzie przebiegało sprawniej i przyjemniej.
Mit nr 1 – ziemniaki są tuczące
Ten najpopularniejszy w Polsce dodatek do obiadu wcale nie należy do tzw. bomb kalorycznych, a jednak wiele osób na diecie całkowicie z ziemniaków rezygnuje. Tymczasem mogą one być częścią dobrze zbilansowanej diety odchudzającej, a ich spożywanie wcale nie zatrzyma procesu utraty wagi. Najważniejsze są jednak umiar i odpowiednie komponowanie dodatków. O ile same ziemniaki na talerzu mogą negatywnie oddziaływać na proces odchudzania ze względu na wysoki indeks i ładunek glikemiczny, to ich niewielka porcja w połączeniu z chudym mięsem lub rybą oraz dużą ilością warzyw będzie naprawdę wartościowym posiłkiem , jeśli chcesz zrzucić kilka kilogramów. To na co trzeba uważać to tłusta omasta lub zawiesiste sosy, która zazwyczaj dostarczają więcej kalorii, niż same ziemniaki. Z tego samego powodu należy ograniczyć spożycie frytek smażonych w głębokim tłuszczu, ale już te z piekarnika mają zdecydowanie mniej kalorii i dlatego można zjeść ich więcej.
Mit nr 2 – nie możesz jeść po godzinie 18:00
Kaloryczność potraw nie zmienia się wraz z porą dnia. Bez względu na to, czy mówimy o dietetycznej sałatce czy też o tłustym pączku, dostarczą one do organizmu tyle samo kalorii zarówno rano, jak i po południu czy tez wieczorem. Faktycznie dietetycy zalecają jednak, aby optymalnie przez 2 godziny przed zaśnięciem powstrzymać się od jedzenia i pić w tym czasie tylko czystą wodę. Jednak dla osoby chodzącej spać przykładowo o godzinie 23:00 powstrzymywanie się od jedzenia aż od godziny 18:00 może przynieść więcej szkody niż pożytku. Taki wielogodzinny głód powtarzający się codziennie stanowi bowiem częstą przyczynę pojawiania się zaburzeń odżywiania czy też wahań poziomu cukru we krwi.
Mit nr 3 – jedząc słodycze nigdy nie schudniesz
Słodki smak jest lubiany przez zdecydowaną większość społeczeństwa, a całkowita eliminacja słodyczy na diecie odchudzającej może całkowicie zniweczyć wszelkie efekty. Jak to możliwe? Restrykcyjny jadłospis całkowicie pozbawiony słodkości może powodować mnóstwo frustracji, które w konsekwencji mogą doprowadzić do całkowitego porzucenia diety. A przecież lepiej jest pozwolić sobie na coś słodkiego na przykład raz na tydzień, aniżeli całkowicie zrezygnować z odchudzania. Co więcej, takie słodkie odstępstwo potrafi zdziałać cuda, jeśli chodzi o nastawienie do diety, która powinna przecież być przyjemna i łatwa do utrzymania w dłuższej perspektywie czasu. Aby jednak nie utrudnić sobie zbytnio odchudzania wybierz niskokaloryczny batonik lub suszone owoce, a unikaj kupowania dużych, zbiorczych opakowań ciastek bądź cukierków, które będą kusić do zjedzenia zbyt dużej ilości słodkości naraz.
Z tym się muszę zgodzić. Ziemniaki są pyszna i są jednym z najlepszych źródeł węglowodanów, oczywiście bez zbędnych tłuszczów, czy tłustych sosów.